MPlayerX to kompletne narzędzie do oglądania filmów niemal w każdym formacie, nigdy nie zdażyło mi się aby ten program choć raz nie był w stanie odpalić jakiegoś filmu, polecam go w stu procentach!
MPlayerX to kompletne narzędzie do oglądania filmów niemal w każdym formacie, nigdy nie zdażyło mi się aby ten program choć raz nie był w stanie odpalić jakiegoś filmu, polecam go w stu procentach!
Instalujesz, oglądasz… Żadnych zbędnych konfiguracji, ustawień… Polecam!
Bardzo fajna, uniwersalna aplikacja; szybka, odtwarza praktycznie wszystko, fajnie wkomponowana w interfejs OS X, wykorzystuje gesty "gładzika". Tylko szkoda, że nie będzie już tutaj dalej rozwijana i nowych wersji trzeba szukać ręcznie na stronie. Polecam!
Aplikacja nie odtwarza filmów Blu-Ray przy zachowaniu pełnej struktury. NIe pokazuje menu interaktywnego z wyborem scen. Trzeba aplikacji podać tylko pliki filmowe, to uruchomi, ale o menu mozna pomarzyć.
Najlepszy odtwarzacz video i nie tylko video. Używam od czasów Linuxa, mucha nie siada. Tylko instalować ze strony twórcy (ma automatyczne aktualizacje) nie z App store, bo App store swoimi niedorzecznymi zasadami uczyniłoby tą aplikację nieużywalną.
Bardzo dobra aplikacja, tylko dlaczego w appstore jest wersja nieaktualna?! W netcie jest już wersja 1.0.22
Po przejsciu w tryb pelnego ekranu obraz robi sie bialy, slychac tylko dzwiek.
Bardzo dobra aplikacja dla wszystkich lubiacych ogladac filmy i nie tylko. Mozna odtwarzac kazdy format bez zadnego problemu.
Odtwarza tylko w małym okienku. Full screen robi się cały biały i już tak zostaje. MBP2009 - 17” rozdzielczość 1920x1200
Wersja 1.0.22 dostępna na stronie MPlayerX, rozwiązuje problem białego full screen w Yosemite.
Nie odpala się… Aplikacja nie odpowiada, próbowałem kilka razy reinstall - nic. :/
Odtwarza każdy format wideo i ścieżek dźwiękowych, na jaki kiedykolwiek trafiłem, łącznie z najnowszym HEVC (h265). Interfejs jest lekki; odtwarzacz zapamiętuje pozycję odtwarzania dla każdego pliku wideo, aby przy kontynuowaniu oglądania nie musieć szukać momentu, w którym je przerwaliśmy; automatycznie przechodzi do następnego odcinka w przypadku serialu. Wydajność jest najlepsza spośród wszystkich odtwarzaczy wideo na OS X. Dowodem tego jest chociażby szybkość (natychmiastowość) przewijania przy filmach w wysokiej rozdzielczości. W VLC przechodzenie do wybranego momentu filmu odbywa się z lekkim opóźnieniem, w MPlayerX od razu. UWAGA Nie pobierajcie wersji z App Store, tylko ze strony wskazanej w opisie. Twórca zrezygnował z publikowania aplikacji w App Store (słusznie) z powodu restrykcji, które ograniczają jej funkcjonalność. Wersja, która jest tutaj jest stara i niekompatybilna z nowym OS X, także nie ma dziwu, że ludzie mają z nią problemy. A wystarczyłoby przeczytać początek opisu ze zrozumieniem.
W trybie pelnego ekranu - sam dzwiek i biały ekran, sprowadzenie do malego okienka nie usuwa bledu. Tragedia. MBP 2014, 13,3”. Yosemite.
Zgadza się co piszą przedmówcy. Kiedy powiększa się film na cały ekran, ekran staje się biały. Czyli program do niczego się nie nadaje. MacBook Pro.
Radze uwazac na wersje 1.0.22 ze strony MPlayerX - po sciagnieciu komputer wykryl wirusa.
Nie odpala się
Aplikacja MplayerX z AppStore to jakiś żart. Nie dość, że jest to stara wersja (1.0.14) to jeszcze płatna 2 euro! A na stronie producenta można ściagnąć ZA DARMO wersję najnowszą, dostosowaną do Yosemite/El Capitan wersję 1.1.1. Gdzie w tym sens? Zdecydowanie przestrzegam przed kupnem apki.
Świetnie odtwarza wszystkie filmy bez żadnych artyfaktów w porównaniu do konkurencji. Odtwarza wszystkie najcześciej używane formaty Video i audio. Nie wieżcie tym komentarząm które stawią 1 gwiazdke, to spam od konkurencii. Nie instaluje mi żadnych dodatkowych programów i nic nie trzeba za to placić, widać że jakieś szablonowe wpisy powklejaly. mam wersje 1.1.1 ze strony dewelopera.
wasted money